Szanowny, groteskowy mówco Przemysław Czarnek Na okrągło, tak jak rondo, nie wykorzystuje pan szansy na milczenie.
Wypowiedział się pan na temat zmiany propozycji zmiany nazwy ronda Dmowskiego w Warszawie na rondo Praw Kobiet.
Według pana zmiana nazwy ronda powinna być na rondo chamstwa i wulgarności niektórych kobiet nierozumiejących rzeczywistości.

Panie „ministrze”!!! Czy aby na pewno działaczki prawa i sprawiedliwości zasługują na taki zaszczyt.
Jednak to ogromne wyróżnienie. Dlaczego chce pan to miejsce zawłaszczyć dla swoich partyjnych koleżanek?
Więcej pokory panie „ministrze”!!!

Z powodu niegodziwości pańskich partyjnych towarzyszy, kobiety zostały zmuszone do walki o swoje prawa.To rondo będzie was uwierać i przypominać, że dzięki waszemu fanatyzmowi i hipokryzji wystawiliście sobie sami pomnik.Pomnik władzy, która doprowadza do śmierci kobiet w Polsce, tylko dlatego, że wasze katolicke sumienia nie pozwalają na aborcję.


A co do Dmowskiego?

Rozumiem pana. Dmowski był faszystą, co do tego nie ma wątpliwości, dlatego tak bardzo jest panu bliska jego sylwetka.Musi być panu bardzo przykro, co jest zrozumiałe, dlatego będzie pan wychwalał człowieka, który jest dla pana autorytetem.
W związku z tym napisał pan nawet list do dyrektora Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej, w którym stawia pan faszystę Dmowskiego za wzór i nazywa architektem naszej niepodległości.
Przy okazji wyszło, że też pan potrafi pisać listy. Gratuluję. Myślałam, że pan tylko posługuje się językiem mówionym.


A tu proszę!!!

Taka niespodzianka Niech już pan przestanie tak ujadać. Nie ma pan chyba powodu do niezadowolenia.Dzięki pańskiej postawie, pełnej chamstwa i wulgarności, zasiada w fotelu szefa resortu edukacji.
Jest pan tylko prowincjonalnym ekspertem po prawie kanonicznym. Niech pan doceni swoje stanowisko, bo nikt nie wymagał od pana wiedzy, merytoryki, kultury, rzetelności i kompetencji. Gdyby tak było, to dziś mógłby pan jedynie zamykać drzwi za ludźmi kultury i nauki.No to teraz kilka faktów panie szanowny! Suwerenem Rady Miasta są mieszkańcy Warszawy. Prawda? Zatem warszawiacy wybrali swoich przedstawicieli.


Prawda?

To jest właśnie siła posiadania większości.Nie rozumiem pańskiego oburzenia. Ciągle pan mówi o demokracji, a nie rozumie jej istoty. Przecież to wasz pomysł na demokrację, w której przegrani nie mają praw do decydowania. Zna pan to z własnego doświadczenia, bo należy do formacji, która ma większość w Sejmie.

Skąd to zdziwienie panie Przemysławie? Nie panuje pan już nad sobą. Ma pan elementarne braki w formułowaniu poprawnej i logicznej wypowiedzi. Trudno się dziwić. Jako absolwent i fanatyk religijny po szamańskiej pseudouczelni, prezentuje pan postawę wyrobu żartopodobnego, który wyzwala obowiązkowy rechot. Już uzasadniam ten rechot. Pan jako „prawdziwy” mężczyzna próbuje objaśnić kobietom świat oraz ich miejsce w kuchni, alkowie i kruchcie.

Mnie nie interesują pańskie kompleksy.

To pan ma problem ze swoimi zaburzeniami objawiającymi się jako niechęć do płci przeciwnej. Nie jestem odpowiedzialna za pański ohydny szowinizm ukrywany pod płaszczykiem rozwijania cnót niewieścich, który znalazł swoje ujście. To pana osobiste dramaty. Jako ideolog chamstwa, kłamstwa, nienawiści i rozpasania seksualnego zboczeńcòw w sutannach, powinien pan na poważnie rozważyć wizytę u egzorcysty. Chociaż prościej taniej będzie zadzwonić do telefonu zaufania, który pan uruchomił dla uczniów.

Tam dyżur pełni powołany przez pana egzorcysta. Jeden człowiek nie może tyle ogarniać. Za dużo pan na siebie nałożył obowiązków. Nikt by tego nie udźwignął psychicznie. Teraz jeszcze się okazało, że został pan ekspertem mody męskiej. Nie podobają się panu spodnie rurki. Te spodnie nie są równe normalnym spodniom. A czy już wiadomo, ile wynosi minimalna szerokość nogawki spodni, które może pan uznać za normalne? Czyżby normalnym i męskim strojem były różowe sukienki i czapeczki z pomponikami? Jestem zaniepokojona, równie mocno jak pan tym, że coś niedobrego dzieje się w Warszawie, co raczył pan zauważyć.

Zgadzam się z panem całkowicie.

Dzieje się i szerzy to zło, odkąd pan został „ministrem” edukacji i nauki.Tragicznym żartem historii jest fakt, że ktoś tak zakłamany i nienawistyny jest odpowiedzialny za oświatę w europejskim kraju.Ktoś, kto znajduje podwyżki dla pracowników kuratoriów oświaty, tylko po to, by efektywnie straszyć dyrektorów, którzy nie będą pokorni wobec pańskich fanaberii, swoimi upolitycznionymi przedstawicielami kontroli.No ale korupcja to wasz chleb powszedni.Na zakończenie muszę jednak pana pochwalić.Będzie pan miał też swoje pięć minut.Przejdzie pan do historii jako człowiek, który przekonał uczniów do rezygnacji z lekcji religii. Za te działania nawet ja jestem w stanie się przed panem pokłonić. To najlepsze pana działanie, jakiego pan dokonał na rzecz edukacji.

Pozdrawiam tym razem jako wulgarna chamka.

Beata Molik

One thought on “Groteskowy mówco Przemysław Czarnek”
  1. Pierwszorzędne resume. Już ono jest dobitnym dowodem, że kobiety myślą i wyciągają wnioski. O czym pan nawet marzyć nie może. Tylko współczuć rodzinie, bo znajomi to pewnie pisowcy, czyli o myśleniu też niewiele wiedzą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *