Niezbyt daleko od szosy
Niezbyt daleko od szosy Dom w Ołtarzewie stanął niemal w szczerym polu, niezbyt daleko od szosy. Niemal, bo po sąsiedzku były jeszcze trzy gospodarstwa. Najbliżej, ok 100 metrów był folwark…
Niezbyt daleko od szosy Dom w Ołtarzewie stanął niemal w szczerym polu, niezbyt daleko od szosy. Niemal, bo po sąsiedzku były jeszcze trzy gospodarstwa. Najbliżej, ok 100 metrów był folwark…
O rodzinie matki napisałem wcześniej, może jeszcze kiedyś do tego wrócę. Rodzina ojca jest znacznie ciekawsza. Aczkolwiek nigdy dygnitarskich godności jej członkowie nie pełnili, jednak z dawien dawna to ród…
Rodzice czytali. Choć się nie przelewało, domowa biblioteka na półkach robionych z surowych desek liczyła setki tomów i stale przybywało nowych. Świeża prasa musiała być, nawet jak brakowało na chleb.…
Nad ranem dziewiątego stycznia 1962 roku we wtorek w szpitalu na Karowej w Warszawie na świat przyszło niemowlę płci męskiej, pierwsze narodzone dziecko Jana i Wiesławy Bajkowskich. Urodzone pod złą…